Na jesienne smutki: ciasto marchewkowe z czekoladą i ananasem

przez Ajka

Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza. W Tatrach nasuło śniega, jak mawiają górale, co boleśnie odczuwamy nawet na nizinnym Mazowszu. Za oknem szaro, buro i bez większych szans na promienie jesiennego słońca. Na rozgrzewkę proponuję upiec ciasto marchewkowe, które pachnie cynamonem, kardamonem i… piernikiem.

Pierwszy raz w życiu jadłam marchwiaka u mojej Teściowej. Nie miał dodatków w postaci ananasa czy czekolady, ale był zabójczo wilgotny i, co  tu dużo mówić – przepyszny. Wówczas, kilka lat temu, ciężko było mi uwierzyć w to, że dodatkiem (i to potężnym,biorąc pod uwagę jego ilość) do ciasta może być starta surowa marchew. A jednak. Dzisiaj i ja piekę ciasto z marchewki, z mnóstwem dodatków. Na marchwiaka najlepszy czas przychodzi jesienią, gdy potrzebujemy czegoś słodkiego i jednocześnie rozgrzewającego. Zapraszam!

MARCHWIAK Z ANANASEM I MLECZNĄ CZEKOLADĄ

Pogoda ostatnio nas nie rozpieszcza. W Tatrach nasuło śniega, jak mawiają górale, co boleśnie odczuwamy nawet na nizinnym Mazowszu. Za oknem szaro,… słodkie Na jesienne smutki: ciasto marchewkowe z czekoladą i ananasem European Drukuj
Nutrition facts: 200 Kalorie 20 grams fat
Ocena 5.0/5
( 1 oceny )

Składniki

  • 4 jajka
  • 100 g drobnego cukru trzcinowego
  • 180 g stopionego i ostudzonego masła
  • 300 g mąki pszennej
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 2 łyżeczki cynamonu
  • 2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 400 g marchwi obranej i startej na tarce
  • 100 g mlecznej czekolady posiekanej na drobne kawałki
  • mała puszka ananasa w krążkach

Instrukcja

Jajka miksujemy z cukrem na puszystą masę, dodajemy stopione masło, mieszamy.

W osobnej misce mieszamy przesianą mąkę, proszek do pieczenia, sodę i przyprawy, a następnie łączymy z jajkami. Dodajemy marchew i czekoladę, na końcu odsączonego z zalewy ananasa posiekanego na małe kawałki. Całość dokładnie mieszamy drewnianą łyżką. Masę przelewamy do żaroodpornej formy.

Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180ºC. Ciasto pieczemy ok. 50-60 minut w temperaturze 180ºC.

Po wystudzeniu ciasto posypujemy cukrem pudrem, albo tak, jak w mojej wersji, możemy pokryć je polewą: miksujemy 1/2 opakowania serka mascarpone z sokiem z 1/2 pomarańczy i 2 łyżkami cukru pudru.

Smacznego:)

 

Przepis pochodzi z książki „White Plate. Słodkie” Elizy Mórawskiej, którą cytowałam już na blogu: TESTOWANIE PRZEPISÓW. SERNIK TROPIKALNY Z MIGDAŁAMI

Przepis zmodyfikowałam znacznie zmniejszając ilość cukru i dodając ananasa. Dodałam również polewę z mascarpone i soku z pomarańczy.

Może polubisz także

Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić komfort użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuj Więcej

Polityka prywatności i ciasteczka