Dzisiejszym postem kontynuuję testowanie przepisów z nowej książki Elizy Mórawskiej vel Liski, czyli „O jabłkach”. Książka pięknie wydana, z rustykalnym sznytem i klimatycznymi, smakowitymi zdjęciami. Znajdziemy w niej 40 przepisów, od śniadania poprzez obiad i kolację, na deserze skończywszy. Gwiazdą każdego przepisu jest jabłko (czasem w wersji przetworzonej, np. w postaci cydru). Plan zdjęciowy i kulinarny maraton na potrzeby tej książki zrealizowano w Starej Szkole na Wzgórzach Dylewskich, zaś książka została wydana przez Full Meal.
Przygotowując dzisiejszy post pomyślałam, że jabłka w roli słodkiego deseru mają nieskończenie wiele zastosowań i kombinacji. I zawsze smakują wyśmienicie. Liska ma rację pisząc, że jabłko to pierwszy owoc, jaki próbujemy w życiu i jedyny tak łatwo dostępny. Bez względu na porę roku.
Dzisiejszy deser jest dziecinnie prosty w wykonaniu, najlepiej smakuje tuż po upieczeniu, przestudzony. Może wygląda skromnie, ale uwierzcie mi, jabłka mają moc:)
BISZKOPT Z JABŁKAMI I CYNAMONEM
Ajka Dzisiejszym postem kontynuuję testowanie przepisów z nowej książki Elizy Mórawskiej vel Liski, czyli „O jabłkach”. Książka pięknie… słodkie Jabłkowych wariacji ciąg dalszy. Biszkopt z jabłkami i cynamonem European DrukujSkładniki
- 4 jajka
- 200 g cukru trzcinowego
- 250 g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki oleju
- 2 łyżki wody
- 1 łyżka octu
- 3 duże jabłka
- 1 łyżka cukru i 1 łyżka cynamonu do posypania
- opcjonalnie cukier puder
Instrukcja
Jabłka obieramy i kroimy w ósemki. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 190ºC.
Jajka miksujemy z cukrem trzcinowym. Następnie dodajemy do jajek olej, wodę i ocet, a na samym końcu mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia.
Masę przekładamy do formy wyłożonej papierem dopieczenia, na wierzchu układamy jabłka i posypujemy je pozostałym cukrem i cynamonem. Ciasto wkładamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 40-45 minut (do suchego patyczka). Po wystudzeniu ciasto możemy posypać cukrem pudrem.
Smacznego:)
P.S. W oryginale do jajek dodajemy 250 g cukru, ja zmniejszyłam ilość do 200 g.