Od niemal trzech tygodni, jak większość rodaków, jesteśmy uziemieni. W domu mam 2w1, czyli home office i domowe przedszkole. Teoretycznie jedno z drugim się wyklucza, ale jak widać teoria nie nadążą w tym przypadku za rzeczywistością.
W marcowy weekend, gdy jeszcze nie zostały ogłoszone obostrzenia dotyczące wychodzenia z domu, po śniadaniu zapakowaliśmy do auta Zu i Ozziego i pojechaliśmy do lasu. Przewietrzyć głowy i przygotować się na trudny tydzień. Pogoda sprzyjała: słońce, wyż i zero smogu. Zu szczęśliwa biegała z Ozzim po leśnych dróżkach, a ja kłusem za nimi z aparatem. Tego przedpołudnia sporo okolicznych mieszkańców wpadło na taki sam pomysł, co my. Co kilka minut mijaliśmy ludzi w towarzystwie swoich czworonożnych pupili (Ozzy piszczał z radości i koniecznie chciał się z nimi kumplować), starsze panie maszerujące z kijkami do nordic walking czy zziajanych biegaczy. Mijaliśmy się w bezpiecznej odległości co najmniej półtora metra lub zmienialiśmy kierunek spaceru, by nie doszło do zbyt bliskiego spotkania. Śmieszno i straszno.
Pomijając natomiast trudności łączenia pracy zdalnej z opieką nad energiczną i rozgadaną czterolatką (sic!) muszę przyznać, że czas przymusowej kwarantanny sprzyja kuchennym eksperymentom. Wśród moich zapasów jest tylko 1/2 kg cukru (za to sporo strączków, pomidorów w puszce i mleka kokosowego), więc kombinuję z przepisami na ciasta zastępując cukier trzcinowy naturalnymi słodzidłami. Banany i suszone daktyle nie mają sobie równych.
A wśród wytrawnych wynalazków prym obok pasty z fasoli nadal wiodą pieczone buraki. Dziś jest to pasta z buraków i awokado podkręcona dla smaku czosnkiem i sokiem z cytryny. Co prawda mimo swoich cennych wartości odżywczych nie ochroni przed koronawirusem, ale uprzyjemni ten trudny czas domowej kwarantanny pieszcząc nasze kubki smakowe;)
Kuchnia w czasach zarazy, czyli pasta do chleba z buraków i awokado
Ajka Od niemal trzech tygodni, jak większość rodaków, jesteśmy uziemieni. W domu mam 2w1, czyli home office i domowe przedszkole.… bez glutenu Kuchnia w czasach zarazy, czyli pasta do chleba z buraków i awokado European DrukujSkładniki
- 3 średnie upieczone buraki
- 1 dojrzałe awokado
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżka oleju lnianego
- sok wyciśnięty z 1/2 cytryny
- sól, pieprz do smaku
- opcjonalnie łyżeczka czarnuszki
Instrukcja
Buraki obieramy i kroimy w plasterki. Awokado obieramy, pozbywamy się pestki i kroimy na kawałki. Czosnek obieramy z łupin i kroimy na plasterki. Wszystkie ww. składniki umieszczamy w misie malaksera lub blendera i miksujemy na jednolitą pastę. Dodajemy olej lniany i sok z cytryny i przyprawy, chwilę ponownie miksujemy. Pastę przekładamy do miseczki i opcjonalnie posypujemy ją czarnuszką. Pastą smarujemy pieczywo.
Smacznego:)
Notatki
Pasta pod przykryciem (ja używam woskowijek) wytrzymuje w lodówce do 3 dni.