Od kiedy wciągnęłam się w robienie domowej konfitury, przestały mi smakować kupne dżemy i konfitury. Wyjątek stanowią powidła węgierkowe z Łowicza, których używam jednak wyłącznie do pieczenia rogalików drożdżowych (przepis tutaj: https://gazdowanie.wordpress.com/2015/12/20/swiateczne-slodkosci-inaczej-drozdzowe-rogaliki-z-powidlami-wegierkowymi/)
Niestety skończył się sezon na wiśnie, z których przygotowywałam konfiturę z dodatkiem kardamonu. Ale natura nie próżnuje i mamy kolejne skarby z sadów. Sezon na morele trwa, dlatego co sobotę S. wraca z bazarku z siatą tych pysznych owoców. Dojrzałe, niektóre lekko zarumienione, jak wyrwana do odpowiedzi uczennica, są rewelacyjnym składnikiem ciast i dżemów. Ale i tak najlepiej smakują na surowo.
Jeśli macie pod ręką przynajmniej jeden kilogram moreli, z których chcielibyście zrobić coś, co w czasie pluchy i jesiennych chłodów przypomni Wam smaki i zapachy lata, to mam dla Was coś ekstra. Przepis na konfiturę z moreli z niebanalnym dodatkiem świeżego rozmarynu. Robi się ją nadspodziewanie łatwo i szybko. Kilka słoiczków tego specjału może z powodzeniem stanowić główny punkt programu leniwych weekendowych śniadań. My nasze sobotnio-niedzielne poranne posiłki zwykle kończymy czymś słodkim, więc do jesieni nie ostanie się wiele słoiczków tej konfitury. S. będzie musiał w kolejną sobotę przytachać kolejną dużą siatkę moreli;)
KONFITURA MORELOWA Z ROZMARYNEM
Ajka Od kiedy wciągnęłam się w robienie domowej konfitury, przestały mi smakować kupne dżemy i konfitury. Wyjątek stanowią powidła węgierkowe… słodkie Z cyklu leniwe weekendowe śniadania: konfitura morelowa z rozmarynem European DrukujSkładniki
- 1,2 kg dojrzałych moreli
- 1/2 kg cukru
- 1 płaska łyżka igieł świeżego rozmarynu, drobno posiekanych
- 1 łyżka soku z cytryny
Instrukcja
Morele dokładnie myjemy, wyjmujemy pestki, a owoce kroimy na drobne kawałki. Morele przekładamy na dużą patelnię lub do rondla, dodajemy cukier i pozostawiamy na 10 minut, by owoce puściły sok. Następnie smażymy na dużym ogniu przez ok. 10 minut. Dodajemy rozmaryn i smażymy całość przez ok. 40 minut, co jakiś czas mieszając. Gdy konfitura jest gotowa, dodajemy sok z cytryny i mieszamy, by składniki połączyły się.
Gorącą konfiturę przekładamy do czystych, wyparzonych słoików, zakręcamy i odstawiamy do góry dnem. Słoiki przykrywamy kocem. Gdy konfitura wystygnie, słoiki przenosimy do spiżarni lub zjadamy z kawałkiem świeżego chleba i twarogu wiejskiego:)
Z podanych proporcji wychodzi ok. 4 słoiczków o pojemności 300 ml.
Smacznego:)
Notatki
Na podstawie książki Małgorzaty Minty Dzień dobry. Śniadania z Małgosią Mintą, Wydawnictwo Agora, Warszawa 2016